poniedziałek, 29 kwietnia 2019

Poznajcie Salkę Przygodę! Recenzja książki Nomen Omen autorstwa Marty Kisiel





Tytuł: Nomen Omen
Autor: Marta Kisiel
Wydawnictwo: Uroboros
Data premiery: 13 lutego 2019

Młodziutka Salomea Przygoda, zwana przez wszystkich Salką postanawia uciec od upierdliwego brata, matki, która non stop wtrąca się w jej życie uczuciowe. Przeprowadza się do Wrocławia, tam trafia do domu sióstr Bolesnych i uzależnionej od wafelków papugi. Jednak szczęście ze spokoju nie trwa wiecznie, pewnego dnia nieoczekiwanie w pokoju Salki zjawia się Niedaś, próbuje utopić ją w Odrze i znika. W trakcie poszukiwań brata, bohaterka zaczyna odkrywać rodziną tajemnice, ale także wychodzi na jaw sekret sióstr Bolesnych.

Akcja i fabuła książki Marty Kisiel wciągnęła mnie od samego początku. Akcja prowadzona jest przez autorkę umiarkowanym tempem i od samego początku ciekawie się rozwija, prowadząc czytelnika do emocjonującego punktu kulminacyjnego całej historii. Fabuła również zrobiła na mnie pozytywne wrażenie. Mimo że nie ma dużej ilości wątków, co jest wg mnie bardzo dużym plusem, to ciekawe prowadzi od początku do końca główny wątek fabuły.
Styl oraz język również bardzo mi przypadł do gustu. Autorka używa przejrzystych, rzeczowych opisów. Oczywiście opisy są także bogate, jednak nieprzesłodzone. Dialogi prowadzone są luźnym i często żartobliwym językiem.
O postaciach tej książki można śmiało powiedzieć, że są uszyte na miarę. Widać po ich różnorodnych, wyróżniających się charakterach, że autora do każdej postaci podeszła w indywidualny sposób.

Nomen Omen to pierwsza książka autorstwa Marty Kisiel, po którą miałam okazję sięgnąć. Co prawda o autorce słyszałam same dobre opinie i planowałam prosić wydawnictwo o jedną z jej książek, ale zanim to się stało, zaproponowano mi właśnie Nomen Omen. Zabierając się za książkę, podeszłam do niej, zapominając o wszystkich opiniach, jakie wyczytałam o twórczości Kisiel i skupiam się na tym, jakie emocje wywoła u mnie ta autorka bezpośrednio.
Książka mnie totalnie pochłonęła, fabuła wciągnęła mnie w to, co stworzyła Kisiel. Kiedy skończyłam czytać, byłam zachwycona jej treścią i bardzo zaczęłam liczyć, że jeszcze kiedyś uda mi przeczytać kolejną część przygód Salki, jej brata oraz sióstr Bolesnych. Zachwycało to, jak autorka połączyła mity z teraźniejszością, tworząc niebanalną historię.


Za książkę dziękuję


Magiczna moc rytuału

  Tytuł: Rytuały Autor: Dinitris Xyglatas Tłumaczenie: Nika Sztorc Seria: Zrozum Wydawnictwo: Poznańskie Rytuał — określone specyficzne zach...