sobota, 23 lutego 2019

Był sobie Diabeł, była sobie czarownica. Recenzja książki Gdzie śpiewają diabły autorstwa Magdaleny Kubasiewicz



Tytuł : Gdzie śpiewają diabły
Autor : Magdalena Kubasiewicz
Wydawnictwo : Uroboros
Data premiery : 22 stycznia 2019


Bywają na świecie miejsca, w których legendy wydają się nieustannie żywe. Takim miejscem jest Azyl, małe miasteczko nad jeziorem Diablim wydaje się całkowicie odcięte od świata. Tam właśnie wyrusza Piotr, by odszukać swoją siostrę bliźniaczkę Ewę, która zaginęła.
Na miejscu jednak okazuje się, że o Ewie nie ma w Azylu ani śladu, a wśród mieszkańców panuje dziwaczna zmowa milczenia, którzy dodatkowo namawiają chłopaka do szybkiego powrotu do domu. Między czasie każdy z nich opowiada Piotrowi swoją wersję miejscowej legendy o diable i czarownicy, jednak Azyl nie tak prędko będzie chciał wypuścić Piotra.

“Diabły są jednak sprytne i cierpliwe, kiedy im na czymś zależy.”(*¹)


AKCJA I FABUŁA

Akcja i fabuła książki bardzo mnie zaskoczyły, zwłaszcza zaskoczyły mnie (pozytywnie) zwroty akcji. Niby była ona prosta, momentami wydawała się do przewidzenia, jednak w pewnym momencie zwracała w innym, niespodziewanym kierunku, który nadawał świeżości. Fabuła książki też wciąga. Niby mamy prostą fabułę, jednak potrafi ona zaskoczyć.

STYL I JĘZYK

Styl i język można powiedzieć, jest doskonale dopasowany do klimatu książki. Opisy, choć może nie aż tak szczegółowe potrafią zbudować odpowiedni nastrój, pozwalają wczuć się w emocje bohaterów i dynamikę akcji. Jednak trochę dialogi postaci momentami wydawały mi się suche, bez emocji, jednak dobrze współgrały z opisami.

POSTACIE

Jestem, zachwycona postaciami z książki Gdzie śpiewają diabły, ponieważ każda postać, jaka pojawia się w książce, ma wyraźnie zaprezentowany charakter. Co można dostrzec już po kilku rozdziałach. Każda postać prezentuje inne połączenie cech, przez co można dobrze je poznać.
Stworzone postacie przez autorkę to moim zdaniem arcydzieło, bo rzadko można spotkać, by w jakieś książce, każda postać miała swój indywidualny charakter.


“Słowa są ważne i można używać ich niczym broni; mogą ranić równie mocno jak fizyczne ciosy i ukoić ból lepiej niż najlepsze lekarstwo.”(*²)


Gdzie śpiewają diabły to książka, która mnie zafascynowała. Posiada niebywały, oryginalny klimat i ciekawych bohaterów. Autorka zrobiła na mnie wielkie wrażenie, dzięki temu, jak interesująco udało się jej opisać legendę krążącą po Azylu, z kilkunastu różnych perspektyw. Mimo że powtarzających się postaci, scenariusza, każda powieść historii o diable i czarownicy wydała mi się inna, dopasowana pod charakter i rolę postaci. Co prawda spodziewałam się ciut innego zakończenia, to, to przedstawione w książce również mi się podobało. Książkę odłożyłam z wielkim niedosytem, ale również z nadzieją, że autorka skusi się na dopisanie jeszcze jednej części.
Książkę Gdzie śpiewają diabły, polecam każdemu, ja ją pochłonęłam w jeden wieczór i był to dobrze spędzony czas z cudną lekturą.




Za książkę dziękuję





Przypisy.
*cytaty (*¹),(*²) są z książki Gdzie śpiewają diabły autorstwa Magdaleny Kubasiewicz

poniedziałek, 18 lutego 2019

To będzie prawdziwa ISKRA, czyli zapowiedź drugiego tomu Księgi Skór - Iskra.




Zapowiedź! ❤️
Witam. Mam dziś dla Was zapowiedź drugiej części Księgi skór - Iskrę ❤️
Premiera 13 marca 2019.

A co tym razem nas czeka?

Jest nienaznaczona, chociaż pokryta tatuażami. Nie całkiem taka jak oni, ale też nie całkiem inna. Nie ma w Saintstone osoby bardziej niebezpiecznej od niej!

Leora zwątpiła we wszystko, co do tej pory wiedziała o sobie i swojej rodzinie. Nie jest już pewna, czy chce żyć w świecie, w którym każdy uczynek musi zostać utrwalony na skórze. Po tym, jak dowiedziała się, że w jej żyłach płynie krew nienaznaczonych, a księga upamiętniająca życie ojca została bezwzględnie spalona, postanawia poznać prawdę o swojej matce.
Czy w mieście, gdzie żyją wygnani nienaznaczeni, znajdzie pocieszenie i bezpieczeństwo? A może odkryje tam jeszcze więcej mrocznych sekretów?

Każda historia ma dwa oblicza. Zdecyduj, w które z nich chcesz uwierzyć…



Za książkę dziękuję




sobota, 2 lutego 2019

Jak to było z Niepodległą. Recenzja książki CWANIAKI Piotra Bojarskiego.




Tytuł: Cwaniaki
Autor: Piotr Bojarski
Wydawnictwo: Czwarta Strona Kryminału
Data premiery: 31 października 2018




Niedawno obchodziliśmy 100 lat istnienia wolnej i niepodległej Polski, która 11 listopada 1918 roku podniosła się z kolan i po 123 latach wróciła na mapę Europy.
Swoją wolność zawdzięczamy osobom, które gotowe były oddać życie, za rodaków i kraj.
Piotr Bojarski w swojej powieści Cwaniaki przedstawia losy kanoniera Józefa Jęczkowiaka, który uciekł z Niemieckiej armii i z narażeniem życia wracał do Polski przez pół Europy, by wstąpić w szeregi tajnej organizacji, pilota Franciszka Jacha, weterana i asa przestworzy, którego szalony do granic plan przyczynił się do powstania polskich sił powietrznych oraz Zbigniewa Kaczmarka, który w przyszłości miał objąć funkcję komisarza Polskiej Policji w wolnym Poznaniu.

AKCJA I FABUŁA

Akcja i fabuła książki Bojarskiego zachwyca tempem i rozwojem wątków. Co prawda autor prowadzi trzy wątki na raz, opisując wydarzenia w tym samym czasie, to jednak nie odstrasza to i nie utrudnia wyciągnięcia się w fabułę książki.



“Trzeba było pokolenia idealistów, by odzyskać upragnioną, niepodległą Polskę..”



STYL I JĘZYK

Książka napisana jest bardzo przyjemnym językiem, który oddaje napięcie i pozostałe emocje, jakie towarzyszą bohaterom. Zabrakło mi jedynie nieco bogatszych opisów.

POSTACIE

Główne postacie Cwaniaków moim zdaniem są przedstawione bardzo autentycznie. Wyróżniają się spośród pozostałych, są przedstawione w sposób dynamiczny i ciekawy.

Byłam bardzo ciekawa książki Piotra Bojarskiego, ponieważ uwielbiam książki z historią w tle i zawsze jestem też ciekawa czy autorzy będą umieć oddać klimat danego wydarzenia. Muszę przyznać, że Piotrowi Bojarskiemu udało się skraść moje serce już praktycznie od pierwszych stron jego książki. Nie tylko przywrócił do życia trzech dzielnych patriotów, ale także ciekawie opowiedział historię życia ich i jednego z najważniejszych wydarzeń z historii Polski. Cwaniaków przeczytałam praktycznie jednym tchem, a zaraz po tym książka od razu znalazła się pośród moich ulubionych i tych, na których kontynuację czekam z niecierpliwością.


Za książkę dziękuję



Magiczna moc rytuału

  Tytuł: Rytuały Autor: Dinitris Xyglatas Tłumaczenie: Nika Sztorc Seria: Zrozum Wydawnictwo: Poznańskie Rytuał — określone specyficzne zach...