środa, 25 kwietnia 2018

Dojrzeć do zbrodni - recenzja książki Marka Stelara „Rykoszet"



Tytuł: „Rykoszet”
Autor: Marek Stelar
Cykl: Krugły i Michalczyk, tom 1
Wydawnictwo: Videograf
Wydanie: 2018


Recenzja książki autorstwa Marka Stelara „Rykoszet" jest opinią, która zawiera skróty myślowe, powstałe podczas długich chwil na tarasie i wypiciu kilkunastu litrów herbaty.  Wysiłkiem umysłowym, także zanim wpadniesz na pomysł, by ją skopiować pomyśl, że właścicielka bloga poświęciła czas na napisanie, wybranie cytatów i dopieszczanie. Jeśli jednak jesteś tu po to by przeczytać, życzę Ci miłego czytania i mam nadzieję, że zostawisz ślad po sobie.

Rok 1968
Ojciec Tadeusza Rudzkiego zostaje zatrzymany przez władze Ludowe i osadzony w więzieniu za szpiegostwo. Rok później zostaje wykonany na nim wyrok śmierci. Niedługi czas po ojcu umiera matka i Tadzik wraz z bratem zamieszkują u ciotki Ireny. Jednak pod naciskiem ich wujka, ciotka oddaje chłopców do domu dziecka.

„- Koniec widzenia!
Tego dnia Tadzik widział ojca po raz ostatni w życiu”(*¹)

Rok 2010
Komisarz Krugły zostaje przydzielony do sprawy dwóch tajemniczych morderstw. Z początku wszystko wygląda na mafijne porachunki, jednak gdy pojawia się trzecia ofiara już nie jest to tak jasne. A każdy trop okazuje się być mylny.


AKCJA I FABUŁA
Fabuła książki podzielona jest na dwa wątki, prowadzone oddzielnie. Jeden prowadzony jest u końca czasów PRL-owskiej Polski, zaś drugi już w 2010 roku. Pierwszy wątek prowadzony jest bardzo dynamicznie, akcja rozwija się w nim w zaskakującym tempie niemalże, aż do połączenia obydwu wątków. Drugi wątek-śledztwa prowadzonego przez Komisarza Krugłego, jest nieco ubogi. Mimo że autor wprowadza do niego wiele zwrotów akcji, to nie jest on zbyt dynamiczny.
Pod koniec książki odniosłam, odrobinę ważnie jakby autor troszeczkę się już znudził swoim dziełem i postanowił bardzo szybko zakończyć całość.
JĘZYK I STYL
Autor w swojej książce bardzo dobrze posługuje słownictwem, które było używane w czasach PRL-u,co dodaje autentyczności bohaterom z losów Tadzika i wiernie oddaje klimat tamtych czasów.
Cała treść zawiera bogate opisy zdarzeń, niekiedy snów na jawie i pojedynczych retrospekcji.

POSTACIE
Tadeusz Rudzki
Tę postać poznajmy najdokładniej, ponieważ autor szczegółowo przedstawia nam jego losy. O Tadku można powiedzieć, że jest osobą łatwą do zmanipulowania, ponieważ łatwo i szybko ulega swojemu alter ego, które pojawia się w jego snach. Jednak, gdy jego kompan ze snów nie ingeruje w jego życie, Tadzik wykazuje się wrażliwością i stara się żyć pełnią życia.

Alter ego Tadzika.
Można powiedzieć, że ta postać,to uosobienie zemsty, którą autor przedstawił jako drugie "ja" bohatera. Alter ego Tadka za każdym razem, kiedy się pojawia przypomina mu o tym, że pewien zemścić się za rozstrzelanie ojca na osobach, które przyczyniły się do tego oraz na osobach, które w jakikolwiek sposób go skrzywdziły, potrafi doskonale manipulować bohaterem, czyniąc z niego mordercę.

Reszta postaci.
Oprócz Tadzika i jego alter ego nie ma , aż tak bardzo wyróżniającej się postaci. Komisarz Krugły, mimo że jest jakby głównym bohaterem, wypada jednak bardziej jako postać drugoplanowa, reszta postaci wypada podobnie.
„Kiedy Tadzik budził się rano i przypomniał sobie swoje sny, dochodził do wniosku, że tamten Tadzik miał rację.“(*²)


Na samym początku może warto powiedzieć, że autor funduje nam dużą niespodziankę w postaci historii Tadeusza Rudzkiego i to ona zaciekawiła, wciągnęła mnie najbardziej.  Czemu? Cóż Stelar bardzo realistycznie opisuje czasy w jakich wychowywał się bohater i jego historię. Wiernie odwzorowuje język za czasów PRL-u, postawy społeczne ludzi i klimat, ogółem funduje niesamowitą podróż w czasie. Poza tym bardzo dobrze stworzone postacie Tadzika i jego alter ego. Tą jedyne postacie niepozbawione emocji, wręcz przeciwnie, są one dokładnie przez autora opisywane i mocno poruszają. Autor ukazuje przykładem osieroconego bohatera, jak człowiek dorasta do popełnienia zbrodni,która często jest ślepą zemstą na niewinnych.


„Rykoszet" to bardzo wciągająca książka, spodobała mi się forma w , jakiej została napisana. Oprócz przedstawiania toku śledztwa, obok mamy wgląd w świat sprawcy i jego przeszłość,co dla mnie jest ciekawym zestawieniem. Osobiście chętnie sięgnę po dalsze części, bo ta książka skradł mi serce. I liczę, że kolejne też to zrobią.
Czy uważam, że autor wykorzystał potencjał swojego pomysłu?
Moim zdaniem i tak, i nie ponieważ, mamy świetnie napisaną historię o zemście i nie do końca wykorzystany potencjał wątku śledztwa.


Za książkę dziękuję :



Przypisy.
*cytaty wybrane z książki „Rykoszet” autorstwa Marka Stelara
**cytat (*¹) Rozdziału 1
***cytat (*²) Rozdział 5,strona 175
****zdjęcie Molik książkowy 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Magiczna moc rytuału

  Tytuł: Rytuały Autor: Dinitris Xyglatas Tłumaczenie: Nika Sztorc Seria: Zrozum Wydawnictwo: Poznańskie Rytuał — określone specyficzne zach...