środa, 13 czerwca 2018

Z skrajności, w skrajność. Recenzja książki Piekielna miłość




Tytuł: „Piekielna miłość”
Autor: K.N.Haner
Seria: Seria Mafijna tom 2 / Editio Red
Wydawnictwo: Editio 
Data premiery: Maj 2018

Poniższa recenzja może zawierać sarkazm, ironię i małą dawkę humoru. Zawiera także refleksje dotyczące książki.


„– Musisz jeść kochanie. Klienci nie lubią przytulać się do samych kości"(*¹)

Po wydarzeniach jakie miały miejsce w „Zakazanym układzie". Nicole zostaje zamknięta w domu publicznym i zmuszana do prostytucji, a jej mały synek zostaje odebrany. Udaje się jej uciec z „więzienia"i znów trafia pod dach Marcusa, którego obwinia za całą sytuację. Mężczyzna obiecuje Nicole, że odnajdzie jej synka, by naprawić wszystkie wyrządzone jej krzywdy.

AKCJA I FABUŁA
Pod tym względem jest podobnie, a może nawet gorzej niż, jak w pierwszej części. Utarte schematy ucieczek-powrotów, jeszcze bardziej zakorzeniły się fabule. Pojawiły się nieco brutalniejsze sceny, co może w innym przypadku wspomogłyby akcje, ale w przypadku tej książki, pociągnęły ją w dół.

„Docieram do apartamentu Siergieja, a tak naprawdę jeszcze nie wiem, co mu powiem"(*²)

Nie będę pisać w tym przypadku o stylu, języku i postaciach, bo nic się nie zmieniło. No może mała zmiana nastąpiła w bohaterach, bo w „Piekielnej miłości" przebieg wydarzeń widzimy nie tylko oczami Nicole i Marcusa, ale autorka skusiła się dodać jeszcze wersje innych bohaterów. I tu zaczynam się zastanawiać po co? Bo ani to nie poprawia tego, że książkę czyta się lepiej, a wg mnie jeszcze gorzej, i jak by dwie wersje tego samego to było za mało. Ani nie wnosi czegokolwiek do fabuły książki.
Mówiąc, krótko o tej książce drukarz musiał płakać jak to drukował, widząc, ile papieru się marnuje.
Mimo widocznych sporych chęci autorki, do stworzenia ciekawej książki, nie potrafiła ona wykorzystać potencjału jaki miał ze sobą, zadusiła go niepotrzebnymi postaciami, powtarzając cały czas ten sam schemat, co w pierwszej części oraz rzeczami, które praktycznie ledwo trzymają się ziemi w fabule książki.



Za książkę serdecznie dziękuję.



Przypisy.
*cytaty z książki „Piekielna miłość"
**cytat (*¹) Nicole, strona 7
***cytat (*²) Nicole, strona 211

1 komentarz:

  1. Nicole strasznie mnie denerwowała, a w fabule trochę za dużo 'efektów specjalnych' przez co z poczuciem realności jest tak średnio, ale mimo wszystko książki mi się podobała. Wciągnęłam się :)

    OdpowiedzUsuń

Magiczna moc rytuału

  Tytuł: Rytuały Autor: Dinitris Xyglatas Tłumaczenie: Nika Sztorc Seria: Zrozum Wydawnictwo: Poznańskie Rytuał — określone specyficzne zach...