czwartek, 25 stycznia 2018

Jeszcze większe zło - moja recenzja trzeciego tomu Czarnego Wygonu



Tytuł: „Czarny Wygon. Bisy”
Autor: Stefan Darda
Cykl: Czarny Wygon, tom 3
Wydawnictwo: Videograf



Po krótkiej przerwie z wielką przyjemnością sięgnęłam po kolejną część Czarnego Wygonu. Druga część wzbudziła we mnie duże zaciekawienie, jak potoczą się losy Witka. Byłam ciekawa, co tym razem zaserwuje Mi Darda.

Na sam początek poznajemy kilka nowych postaci. Między innymi posiwiałego mężczyznę o nazwisku Bobowicz, którego wszyscy zwą „Czarnym". Nasz główny bohater trafia do domu Adamowiczów, jednak jak najszybciej chce chce wybrać się z powrotem do Starzyzny, by uratować swojego przyjaciela Nawrota. Udaje mu się powrócić do przeklętej wioski, jednak okazuje się, że pomógł mu w tym, nie kto inny, a poznamy już przez nas wcześniej Czarny. Składa on Witkowi propozycje.


„Czasami jeden na pozór błahy szczegół, jeden moment, przebłysk świadomości przywołuje w umyśle cały ciąg zdarzeń; coś, co do tej pory skrywało się za szczelną kotarą niepamięci, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki powraca, jawiąc się z niezwykłą wyrazistością, ukazując minione zdarzenia z mocą, której jeszcze przed sekundą w żadnej mierze nie można było się spodziewać." (*¹)

Akcja i fabuła, moim zdaniem zaczynają być dobre od momentu pojawienia się Witka w domu Adamowiczów. Wtedy też według mnie powinna zacząć się książka, a wątek przedstawiający nowe postacie, mogłyby pojawić się nieco potem. Całość jednak rozwija się bardzo ciekawie i stopniowo budowane jest też napięcie. Słowo o postaciach. Niektóre z nowych postaci wydają się zbędne, niby wnoszą coś do książki, ale jednak mocno, też  naciągają.

Darda po raz kolejny pokazał swój talent do pisania z dreszczykiem, ale jednak trochę mnie rozczarował. Po zakończeniu drugiej części, byłam bardzo ciekawa jak potoczą się losy Witka i czy w końcu uda się pokonać księdza Dobrowolskiego. A tu autor dodał kolejną, mroczną postać, która jest jeszcze straszniejsza od postaci księdza. Dla mnie to odrobinę za dużo, postać sama w sobie jest fajna, wprowadza dodatkowy zastrzyk grozy, ale trochę też naciąga akcję całej książki. Mimo to jestem bardzo ciekawa,  jak zakończy się cała seria.
„Bardziej zajmowało mnie wspomnienie przybliżającej się od strony starzyźnianych zabudowań postaci mężczyzny." (*²)

Mimo wielu opinii, że w tym tomie Darda dał ciała i, że ponoć skończyły mu się pomysły, osobiście polecam trzeci tom „Czarnego Wygonu", bo według mnie jest ciekawą częścią.

Za książkę dziękuję wydawnictwu Videograf.



Przypisy
*cytaty z książki „Bisy”
**cytat (*¹)Rozdział 1, strona 70
***cytat (*²)Rozdział 1, strona 71 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Magiczna moc rytuału

  Tytuł: Rytuały Autor: Dinitris Xyglatas Tłumaczenie: Nika Sztorc Seria: Zrozum Wydawnictwo: Poznańskie Rytuał — określone specyficzne zach...